Jak informuje Straż Miejska w Wałbrzychu, informacje o zagubionym w mieście bobrze, dyżurny straży otrzymał w godzinach wieczornych. Zwierzątko znalazły dzieci, które bawiły się na podwórku. Bóbr schował się pod kartonem.
- Do interwencji zadysponowano patrol wyposażony w sprzęt do odłowu i specjalistyczną klatkę do przewozu zwierząt. Na miejscu strażnicy potwierdzili zgłoszenie. Bóbr był wystraszony i zestresowany sytuacją, ale zachowywał się spokojnie siedząc w miejscu. Jednak już przy próbie odłowienia konieczna stała się pomoc mieszkańców pobliskiej kamienicy, ponieważ zwierzę zaczęło uciekać - opowiadają strażnicy miejscy z Wałbrzycha.
Jak dodają, kiedy w końcu udało się złapać zwierzę i umieścić je w klatce, bobra przewieziono na tereny zalesione, w pobliże zbiornika wodnego. Bobrowi tak się spodobała przejażdżka radiowozem, że na nie chciał opuścić klatki. - Trzeba było poczekać, aż się w końcu zdecyduje i wróci do domu - mówi ze śmiechem pani Agata ze Straży Miejskiej w Wałbrzychu.
To nie pierwsza interwencja z bobrem w Wałbrzychu. Straż Miejska już kilka razy "zatrzymywała" bobry w Wałbrzychu - m.in. na ul. Rolniczej, Broniewskiego i 1 Maja.
Zaznacza równocześnie, że interwencje dotyczące zwierząt nie są ani łatwe. Najczęściej strażnicy mają do czynienia z przerażonymi, chorymi, zagubionymi zwierzętami, które przez sytuację stresową, w jakiej się znalazły są niebezpieczne.
- Choć tym razem tak nie było, to najczęściej konieczność reagowania wobec zwierząt jest rezultatem wcześniejszej działalności człowieka, zaniedbań, nieostrożności, a często także złej woli lub bezmyślności - wylicza strażniczka.
Strażnicy podkreślają, że przetrzymywanie zwierząt dziko żyjących, jest karalne i jest zabronione. Jeżeli są ranne lub wymagają pomocy, Straż Miejska udzieli takiej pomocy.
Jak się okazuje, bobry dość często zapuszczają się do miasta. Podobne interwencje odnotowywali strażnicy z Karkowa, Bydgoszczy, Kalisza, Legnicy czy Oleśnicy.
Zobaczcie na zdjęciach poniżej bobry, które zabłąkały się w Wałbrzychu i innych miastach
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?